Choroba Alzheimera - kiedy choruje cała rodzina
2018-05-30 10:11:29
Klaudia Majka
Co to za choroba?
Chorobę Alzheimera powoduje obumieranie komórek układu nerwowego. Stanowi najczęstszą przyczynę otępienia wśród ludzi powyżej 65 r.ż. W ostatnich latach wzbudza dodatkowy niepokój, dotykając coraz młodszą grupę wiekową - jedna z najmłodszych chorych ma 39 lat. Choroba ta skutkuje stopniową utratą tzw. wyższych funkcji umysłowych, takich jak: pamięć, mowa, zdolność rozumienia i oceny sytuacji, umiejętność liczenia. W miarę postępu choroby, osoba nie potrafi wykonywać nawet prostych zadań, co z czasem czyni ją całkowicie zależą od opieki innych. Kluczowa dla leczenia i doboru właściwej terapii jest precyzyjna diagnoza, zwłaszcza, iż pierwsze etapy choroby cechują niewielkie zaburzenia funkcjonowania. Obecne w służbie zdrowia rozwiązania nie są nastawione na wczesne wykrywanie choroby, brakuje m.in. badań przesiewowych. O chorobie rodzina dowiaduje się zazwyczaj w II fazie, kiedy oprócz trudności z pamięcią, pojawiają się przykre dla otoczenia zaburzenia zachowania i postępujące zmiany osobowości. Czujemy, że choroba zabiera nam najbliższą osobę, która niekiedy z dnia na dzień przestaje nas rozpoznawać, oskarża członków rodziny o wyrządzanie krzywdy, nie potrafi zapiąć guzika, aż zupełnie traci zdolność logicznego kontaktu - pojedyncze słowa zamieniają się w dźwięki, często sygnalizujące ból i niepokój.
Żałoba przed śmiercią
Utrudniony kontakt, brak zrozumienia z ukochaną osobą, będącą przez wiele lat opiekunem dla nas, pogłębia frustrację, powoduje cierpienie psychiczne u naturalnego opiekuna chorego. Z czasem może pojawić się wyczerpanie najbliższych. Żal i zmęczenie nie pozbawia jednak rodziny przestrzeni do przeżywania refleksji nad odchodzeniem tej bliskiej osoby. Wcześniej niż terminalność choroby pojawia się utrata psychologiczna mająca podłoże w zmianach osobowości chorego na Alzheimera. W III fazie choroby, która pozbawia chorego możliwości komunikowania się, pozostawia natomiast reakcje lękowe i płaczliwość, rodzinie towarzyszy szczególny proces żałoby. Osoba chora na Alzheimera jest wciąż nam bliska ale jej zachowanie i reakcję są obce, nieznane, a i ona sama nie poznaje nas. Odchodzenie takiej osoby jest wyjątkowo trudne, bo pozbawione możliwości pożegnania z rodziną, przekazania swojej woli, odejścia pogodzonym.
Szukając wsparcia
Ministerstwa Zdrowia oraz Rodziny nieustannie szukają rozwiązań, przybliżających pomoc chorym na Alzheimera i ich rodzinom, do europejskich standardów. Jednym z planów jest zainicjowanie interdyscyplinarnych zespołów na kształt domowej opieki hospicyjnej. To przyszłość, a dziś można skorzystać z pomocy instytucjonalnej - Środowiskowych Domów Samopomocy zapewniających dzienny pobyt i terapię oraz Domów Pomocy Społecznej pełniących całodobową opiekę.
Zapewnij pomoc także sobie
Z czasem jeden z członków rodziny staje się szczególnie zaangażowanym opiekunem osoby chorej na Alzheimera. Często wiąże się to z tym rezygnacja z obowiązków zawodowych i pełne poświęcenie opiece nad bliskim. Ważne aby główny opiekun miał świadomość możliwości otrzymania wsparcia fizycznego, a przede wszystkim psychicznego. W przeciwnym razie opiekun wskutek przeciążenia, chronicznego zmęczenia, może doznać uszczerbku na własnym zdrowiu. Opiekunowie osób cierpiących na Alzheimera są w grupie ryzyka licznych chorób somatycznych, ale i psychicznych, w tym depresji. Jeśli mamy poczucie, że sytuacja nas przerasta, warto skorzystać ze wsparcia psychologa lub podzielić się troskami z ludźmi o podobnym problemie. W Krakowie funkcjonuje tylko jedna grupa wsparcia dla rodzin osób chorych na Alzheimera, stąd zdecydowanie dostępniejsze są indywidualne spotkania z psychologiem.
Jeśli tracisz bliską ci osobę z powodu choroby Alzheimera, nie bój się poprosić o pomoc.
Popularność: 8 Powrót
Komentarze