SAMOTNOŚĆ W KONTEKŚCIE IZOLACJI
2020-04-14 17:54:13
Katarzyna Prajsnar
Samotność stanowi pojęcie pojawiające się w różnych kontekstach naszego życia. To stan, w którym czujemy brak bliskiej więzi z drugą osobą, jesteśmy przygnębieni i pogrążamy się w smutku. Jako ludzie, mamy bowiem potrzebę dzielenia się z drugą osobą swoimi emocjami.
Dlaczego tak bardzo boimy się samotności? W jaki sposób wpływa ona na nasze poczucie izolacji i ograniczenie kontaktu z samym sobą i innymi?
Poczucie samotności wzbudza w nas wiele trudnych emocji, które nieprzepracowane, mają negatywny wpływ na stan naszego zdrowia, a także stopień odporności.
Kiedy może nas ono dotknąć? Zwłaszcza w trudnych momentach naszego życia, tj.: rozstanie, choroba, ale też perspektywa samotnego spędzania świąt. Weekend w pojedynkę również może znacząco wpłynąć na naszą psychikę. Dlatego, tak ważne jest wsparcie i sieć kontaktów społecznych, ludzie, do których możemy się zwrócić o pomoc. Osoby mające poczucie więzi i bliskości, znacznie łatwiej potrafią radzić sobie w sytuacjach stresowych; nie boją się konfliktów i mierzą się z nimi.
W jaki sposób czynniki zewnętrzne mogą spowodować, że osoby samotne tak naprawdę zaczynają czuć izolację w kontekście społecznym?
Choroba czy też pogorszenie stanu zdrowia stanowią sygnał zapowiadający potencjalną izolację. Ponadto, zmiany w życiu, tj.: ukończenie szkoły, studiów, rozpoczęcie nowej pracy, przejście na emeryturę mogą stanowić czynnik, w którym poczucie to potencjalnie się nasila. Samotność, w chwili, gdy brakuje obecności najbliższej osoby (małżonka, rodziców), potrafi być nie do zniesienia dla tych, którzy pozostają. Depresja i obniżony nastrój mogą dodatkowo wzmacniać te uczucia, co może przełożyć się na wycofanie z życia społecznego.
Samotność w znaczący sposób zwiększa ryzyko chorób serca, infekcji, depresji oraz wczesnego upośledzenia funkcji poznawczych. Naukowcy, na których badania powołuje się „WSJ”, są zdania, iż samotność jest przyczyną śmierci w takim samym stopniu, jak palenie 15 papierosów czy picie 6 drinków dziennie.
Jak możemy walczyć z poczuciem samotności? Czy mamy na to jakiś realny wpływ? Przede wszystkim istotne jest, aby zidentyfikować przyczynę owego stanu, a także czas jego trwania. Następnie warto przyjrzeć się rzeczywistości, w której się obracamy. W jaki sposób wchodzimy w stosunki z innymi ludźmi? Czy stawiamy raczej na to, co oferuje dzisiejszy świat, czyli płytkie relacje nawiązywane za pomocą mediów społecznościowych? Jak przekłada się ilość relacji na ich jakość? Z jednej strony, dzięki nowym technologiom, możemy nawiązywać dużo znajomości czy też podtrzymać relacje z rodziną na odległość, z drugiej jednak okazuje się, że media zapewniają jedynie złudne poczucie realnego bycia w relacji z innymi. Nowe technologie dużo ułatwiają na etapie samego nawiązania i podtrzymania relacji, jednak nie stanowią jej fundamentu; są ułatwieniem dla osób nieśmiałych.
Pamiętajmy, że samotność nie jest kwestią życia w pojedynkę, ale naszego stanu psychicznego. Może istnieć również w związkach partnerskich.
Postrzeganie i odczuwanie samotności przez człowieka, jako negatywnego doświadczenia, prowadzi do wielu konsekwencji istotnie wpływających na nasze codzienne funkcjonowanie tu i teraz, a także komfort naszego życia. Może przyczynić się do obniżenia nastroju, poczucia lęku, a także powstania dolegliwości somatycznych. Trudniej radzimy sobie w kryzysowych sytuacjach i izolujemy się od innych; a przecież człowiek jako istota społeczna, ma potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem.
Dlatego bardzo ważne jest to, jaki mamy kontakt z samym sobą, a także samoświadomość naszych emocji. Czy jesteśmy w stanie je wyrażać w sposób konstruktywny? To my jesteśmy kowalami własnego losu i mamy realny wpływ na to, jak czujemy się w danej sytuacji. Jedyne, co musimy zrobić, to wziąć odpowiedzialność.
Wyjście z izolacji jest możliwe. Proponuję zacząć od najprostszego – najpierw porządnie się wyspać, a następnie stosować konsekwentnie trzy kroki: dbać o higienę snu, dbać o regularne hobby i wykonywać regularnie ćwiczenia fizyczne. „Samotnikowi” może w tym pomóc i wesprzeć specjalista zdrowia psychicznego.
Popularność: 19 Powrót
Komentarze