Byłem u seksuologa z problemami z potencją. Polecił mi tabletki ( na razie bez recepty). I tak sobie myślę,ze sam mogłem je sobie wczęsniej kupić a nie wydawać prawie 250 zł na seksuologa.

To aż tyle kosztuje wizyta???? Jakie tabletki Ci polecił?

A myślałeś,że ile? Mieszkam w Poznaniu i właśnie zapłaciłem niewiele bo inni seksuolodzy żadali jeszcze więcej kasy. Może jak mieszkasz na jakimś zadupiu to zapłacisz mniej ale na pewno nie żyjąc w Poznaniu. A tabletki jakie mi polecił to Viamen. Zreesztą do teraz je biorę.

Przynajmniej podziałały?

Jakby nie działały to bym sie nimi nie faszerował. Ale dzialaja i co całkiem nieźle. Tyle,że wcześniej słyszałem już o tuch tabletkach ( nawet na tym forum o nich sobie czytałem) i mogłem je sam sobie zamówić bez konieczności gadania z lekarzem. Na razie nie zamierzem przerywać brania Viamena, potencję mam taką dobra jak wczesniej i trochę się obawiam,że jakbym przestal je brać to wszystko powróciłoby do wcześniejszej sytuacji, która za wesoła nia była.