Na znalezienie ochoty na seks (potencję/libido) Ci nie pomogę, ale na poprawę erekcji polecam Cum on. W porównaniu do Viagry nie ma skutków ubocznych, działanie leku utrzymuje się do 36 godzin. Kolejna sprawa - jeżeli często się masturbujesz możesz być od tego uzależniony - co również wpływa na libido. Podobno potrzeba aż czterech tygodni abstynencji w tym by """"wyjść z ciągu"""". Wspominam o tym jako o ciekawostce - nie stwierdzam, że akurat dotyczy Ciebie :) Styl życia i redukcja stresu są bardzo istotne, kolejna sprawa to zaburzona gospodarka hormonalna :) To tyle na sucho - jednak wskazane jest, by skorzystać z porady seksuologa. Pierwsze przełamanie się ma magiczny wpływ na rezultat, bo myślenie o tym jako tabu dodatkowo powiększa poziom stresu. Zrobiłeś ogromny krok naprzód, bo nie pozostałeś sam z problemem - dlaczego nie iść więc dalej? Jeśli masz ochotę, pytaj na PW :)

Polecam ostrygi

Ja co prawda nie używałem bo nie mogę ale zacznij od żeń szenia , o ile nie masz problemów z nadciśnieniem. Przypisywane żeń-szeniowi właściwości: Dodaje energii, skraca czas reakcji, poprawia umiejętność koncentracji i zapamiętywania, Poprawia funkcjonowanie układu immunologicznego, Podnosi witalność w średnim i starszym wieku, Zwiększa odporność na stres, Obniża poziom glukozy we krwi (ważne przy wadliwej tolerancji cukru), Pomaga w redukcji nadwagi, Ma właściwości antyoksydacyjne, Wykazuje działanie przeciwnowotworowe 4000 lat chińskiego lecznictwa nie może się mylić Jest on zawarty w takich środkach jak cum on czy viamen

Właśnie te reklamowane w tv nie są wcale takie skuteczne. Viagry nie polecam. Niby mozna zamówić sobie nawet bez recepty w sieci ale ma to swoje skutki uboczne tak więc nie ma sensu się tutaj truć. Ze swojej strony polecam zmienić styl życia. Stres, żywienie oraz wysiłek mają bardzo duże znaczenie. Poza tym czy brałeś jakieś anaboliki? Kreatynę? Z suplementów to dobre działanie ma żeń szeń ( wiele chłopaków sobie na forach kulturystycznych poleca). Niezły jest Cum on( zawiera w składzie między innymi żeń szeń). Druga sprawa to badania hormonalne. Zrób sobie na nowy rok prezent oraz gruntownie się przebadaj.

A moze jesteś bi?

nie nie. Bi na pewno nie jestem :P Zdecydowanie hetero. Dzięki za wszystkie rady. W sobotę się wybrałem do apteki oraz kupiłem sobie żeń szeń. Zacząłem brać ale jak na razie efektów się nie spodziewam bo trzeba chyba na nie poczekac. O Cum on słyszałem ale nie widziałem go w aptece. Kreatyny nie brałem ale czy ma to jakiś wpływ? Mój brat obecnie bierze bo chodzi na siłkę.

Ostrygi to rzeczywiście jakiś tam afrodyzjak. Można spróbować, na pewno nie zaszkodzi. Jeżeli chodzi o suplementy diety, to wybieraj takie właśnie z żeń-szeniem. Wbrew pozorom ma on bardzo pozytywny wpływ na wiele kwestii związanych z ludzką fizjologią. Cum on o którym wspominał ktoś wyżej, zawiera go w sporych ilościach

Kreatyna moze bezpośrednio źle nie działa na erekcję ale znacznie pogarsza stan układ moczowego tak więc jeśli się nadużywa można wylądować u urologa ( doświadczenia mojego brata rodzonego) tak wiec z tym proponuję sobie uważać. cum on z tego co wiem to nie dostaniesz w aptece ale w sieci